Małe jest piękne, czyli jak urządzić małe mieszkanie

Niejednokrotnie narzekamy na nasze małe mieszkania. Ciasnota, brak miejsca do przechowywania i często niefunkcjonalny lub nieciekawy rozkład pomieszczeń. Pokój dzieci w Waszej dawnej sypialni, a sypialnia – w salonie. Ciemna kuchnia, w której mieści się tylko jedna osoba. Blaty robocze praktycznie nie istnieją, zastawione pojemnikami z płatkami i makaronem, które nie mieszczą się w zamykanych szafkach i szufladach. Czy to wszystko musi tak wyglądać? Czy można sprawić, że kawalerka stanie się przestronniejsza?

 

Mała biała

 

Wszyscy wiemy, że czarne wyszczupla, a białe optycznie powiększa. Dlaczego nie zastosować tej prostej zasady również w urządzaniu wnętrz? Zdecyduj się na jasne ściany, które sprawią, że Twoje mieszkanie będzie wyglądało na lepiej doświetlone i po prostu większe. Dodatkowo dobierając białe meble Twoje wnętrze będzie spójne i jasne. Nie martw się, że będzie nudno! Utrzymuj jasną bazę kolorystyczną, ale baw się formą i kształtem swoich sprzętów.

 

 

Gabinet luster

 

Dla nikogo, kto czyta naszego bloga, nie będzie zaskoczeniem fakt, że lustra optycznie powiększają wnętrza i dodają im głębi. Warto zatem wieszać je w małych mieszkaniach. Świetnym pomysłem jest chociażby zastosowanie szafy z lustrzanymi drzwiami w przedpokoju czy salonie – szafa będzie praktycznie niewidoczna, a pomieszczenie stanie się znacznie większe. Odważnym i kochającym myć lustra proponujemy drzwi przesuwne, zrobione właśnie z kryształowej tafli. Takie rozwiązanie nada wnętrzu charakteru i zamaskuje wejście do sypialni tworząc wrażenie, że nie ma tam żadnego dodatkowego pokoju.

 

 

Bez ściany między nami

 

W kawalerkach jedno pomieszczenie musi łączyć w sobie wiele funkcji. Kuchnia, jadalnia, sypialnia, salon, a do tego miejsce do pracy. Wydzielenie tych stref może okazać się problematyczne, ale warto wtedy zastosować drobne triki dekoratorskie. Jednym z nich jest położenie na całej powierzchni takiej samej podłogi albo postaranie się, by panele odpowiadały kolorem kuchennym płytkom. Aby oddzielić strefę wypoczynkową lub sypialną połóż na podłodze dywan, który nada tej części ciepła i przytulności.

 

 

Modelować wnętrze możesz również z pomocą oświetlenia. Warto mieć kilka jego rodzajów – funkcyjne, główne, nastrojowe – i włączać je zależnie od wykonywanych czynności.
W ten sposób wydzielisz strefy pracy i relaksu bez konieczności wznoszenia ścianek działowych. Podobną „oddzielającą rolę” może spełnić ustawiona tyłem do kuchni kanapa lub stół.

 

 

Równie ciekawą propozycją jest murek, który oddziela kuchnię od salonu. Możesz go wykorzystać jako dodatkowy blat roboczy, a także jako stół. Wystarczą wsunięte pod niego wysokie taborety i miejsce do spokojnego spożywania posiłków jest gotowe. U osób, które kochają książki w roli murka sprawdzi się także regał. Dzięki temu, że jest ażurowy nie będzie zasłaniał reszty pomieszczenia tym samym nadając całości lekkości. Co ciekawe takie szafki i ułożone na nich książki delikatnie wyciszą dźwięki, które dobiegają z kuchni, gdy reszta domowników odpoczywa.

 

 

Prześpij się z tym

 

Tworząc kącik sypialniany w małym mieszkaniu musimy się zastanowić czy wybieramy kanapę czy łóżko. Z uwagi na to, że rzadko zdarza się, by kanapa była wygodnym miejscem do spania, dobrym wyborem mogą okazać się łóżka. Możesz umieścić je na podeście – w dzień kładziesz na nie więcej poduszek tworząc kanapę, na noc zapewniasz sobie komfortowy wypoczynek, a żadne łączenie nie wbija Ci się w plecy. Każde miejsce do przechowywania jest na wagę złota, dlatego wykorzystaj również wspomniany podest i umieść w nim szuflady, w których zmieścisz pościel, ręczniki, a nawet zimową garderobę. Starajmy się wybierać ciekawe rozwiązania, które umożliwią nam schowanie na przykład sezonowych rzeczy.
W wysokich mieszkaniach świetnym pomysłem jest wybudowanie antresoli, na której można urządzić sypialnię lub domowe biuro.

 

 

Walka o stołek

 

Mówiąc o domowych biurach – jest to zazwyczaj walka. Walka o biurko dzielone z dzieckiem, kawałek kuchennego stołu, na którym można się rozłożyć z laptopem lub niszczące dla kręgosłupa zaleganie na kanapie. Także w tym punkcie mamy parę propozycji. Przecież wystarczy małe biurko i odpowiednie krzesło. Zamiast biurka może być nawet konsolka, powieszona na odpowiedniej wysokości szafka pod RTV czy… drabina z odpowiednio poszerzonym stopniem. Interesującą propozycją są także wąskie stoliki i biurka z opuszczanymi blatami, które w razie czego można rozłożyć i stworzyć sobie więcej miejsca do pracy.

 

 

Sprytne zakamarki

 

Małe mieszkania wymagają dużego sprytu. Na szczęście projektanci coraz częściej przychodzą nam z pomocą. Schowki ukryte w najmniej oczekiwanych miejscach, podnoszony stolik, który wysuwa się z ławy, a także drewniana nakładka na oparcie kanapy, która odpowiada funkcjom stolika kawowego to tylko niektóre z nich.

 

 

Ciekawym pomysłem jest również ława ze szklanym blatem. Sama w sobie nie jest niczym szczególnym, ale tutaj także projektant wykazał się dużym zmysłem praktycznym i estetycznym. Do ławy dołączone są 4 pufy w różnych kolorach, które idealnie mieszczą się pod blatem. Ich kolory, widoczne poprzez blat, są ciekawym wykończeniem z pozoru zwykłego mebla. Natomiast gdy przyjdą goście – wysuwasz pufy i cieszysz się dodatkowymi siedziskami.

 

 

W kuchni i łazience często brakuje miejsca na dodatkowe szafki dlatego rozwiązaniem tego problemu mogą być drabinki, otwarte półki i koszyczki, przyczepione wprost do drzwi.
W takich miejscach możesz umieścić swoje kosmetyki, książki kucharskie, a nawet naczynia, które z uwagi na niestandardowe rozmiary nie mieszczą się w szafkach.

 

 

 

 

Dodatkowy pokój

 

Właściciele małych mieszkań często zapominają o swoim dodatkowym mini-pokoju, czyli balkonie. Przy odrobinie wysiłku możesz stworzyć na nim miejsce idealne do relaksu. Podwieszany fotel, opuszczany stoliczek montowany wprost do ściany i parę roślin to nieznaczny wkład w nasze lepsze samopoczucie. Możesz zdecydować się też na doniczki z ziołami, które będą nie tylko ozdobą, ale także dopełnieniem Twoich potraw czy drinków.

 

 

Nieco większe balkony mogą stać się także miejscem do dodatkowego przechowywania. Siedzisko na drewnianej skrzyni wypełnionej słoikami lub środkami czystości, które nie mieszczą się w domu? A może mała spiżarnia zbudowana w nieustawnej balkonowej wnęce? Rozejrzyj się, a na pewno dostrzeżesz, że Twój mały balkon ma naprawdę duży potencjał.

 

 

Możemy myśleć o naszych mieszkaniach jako o siedlisku wad i nieustawnych przestrzeni, porównywać je z większymi apartamentami, loftami, a nawet próbować przenieść pewne rozwiązania do kawalerki. Jednak najważniejsze jest to, abyśmy po dostrzeżeniu wad starali się je jak najbardziej zniwelować tak, by żyło nam się lepiej.

Wszystkie prezentowane we wpisie zdjęcia pochodzą z tej tablicy Pinteresta.

Zostaw komentarz

Pamiętaj, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed ich opublikowaniem